Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izaak Użytkownik


Dołączył: 11 Lip 2004 Posty: 36 Skąd: wawa
|
Wysłany: 23.02.2005 12:53:53 Temat postu: |
|
|
fogg i kiepura rule! |
|
Powrót do góry |
|
 |
marcin Gość
|
Wysłany: 20.04.2005 00:46:50 Temat postu: A GDZEI SAKSOFON ??? |
|
|
Witam!
Jestem użytkownikiem takiego pominiętego na tym forum urządzenia, służącego do grania dobrej muzy.
Saksofon Paryskiej firmy Selmer series III (na macie).
Czy ktoś chętny do pogadania na temat muzyki robionej na m.in. sprzęcie tego typu? Bez overdrive'a? Bez Force'a, Wah-wah'a i innych?
Bez pieca i ganiania z balami?
A może rock z sekcyjką dętą?
A moze Jazz?
A może Easy Listening?
Pozdro
PS: He,he, ciekaw jestem co wy na to i na moej cyferki i moje firmy ;-) Hueh. |
|
Powrót do góry |
|
 |
zasada Pismak


Dołączył: 06 Mar 2003 Posty: 76 Skąd: Łódź -> Poznań
|
Wysłany: 20.04.2005 09:49:20 Temat postu: Re: A GDZEI SAKSOFON ??? |
|
|
odi napisał: |
Saksofon Paryskiej firmy Selmer series III (na macie).
Czy ktoś chętny do pogadania na temat muzyki robionej na m.in. sprzęcie tego typu? Bez overdrive'a? Bez Force'a, Wah-wah'a i innych?
Bez pieca i ganiania z balami?
A może rock z sekcyjką dętą?
A moze Jazz?
A może Easy Listening? |
...hehehe...
...z saksofonistow znam tylko jamajczyka Deana Frasera, tak naprawde multiinstrumentaliste, ale on raczej nie rockowo [jezyk], ani nie easy [dwa jezyki] tylko jamajski jazz (jazz meets ska [wieeelkii usmiech]) i reggae (2LP instrumentalnych "kowerow" Boba Marleya polecam) - gdy rok temu w Poznaniu zagral z Luciano, to jego ujechanie Redemtion Song na dwa saksy wyciskalo ludziom lzy z oczu... _________________ Blaszony |
|
Powrót do góry |
|
 |
Andy W. Pismak

Dołączył: 24 Kwi 2004 Posty: 79 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 20.04.2005 10:46:15 Temat postu: saxofon saxofonowi nierówny |
|
|
drogi Odi.
mam paru kolegów co przedmuchują rury różnego kształtu i wielkości
i zdziwiłbyś się jak wielu z nich nie odżegnuje się od Dobrej Muzyki. Michał Kulenty (własne projecty, współpraca z Deus Meus) jest sztandarową postacią ale już mniejsze gono zdaje sobie sprawę że dwaj Piotrowie: Baron i Wojtasik również (vide CD: Bogurodzica)
btw - a jakiż to saxofon co to się na nim uczysz? bo tego akurat nie napisałeś... może nawszystkich ale chyba nie. jednakowoż myślę że anegdota się przyda.
kiedy młody Jose Torres dopiero co przyjechał do Polski, zamieszkał we Wrocławiu i dość szybko "wkręcił się" w tutejsze środowisko. pewnego dnia odbył taką rozmowę z wcześniej wymienionym Piotrem Baronem (pikanterii tej całe rozmowy dodaje fakt że Jose wówczas nie mówił za dobrze po polsku - niestety w słowie pisanym tego nie widać):
"Piotr - czemu Ty grasz tylko na tenorze?" na to Piotr: "no bo tak się gra"
Jose: "eee, ja na Kubie miałem kolegę co grał na tenorze i na alcie i na sopranie i na barytonie!" na to Piotr (z lekkim przekąsem): "a cóż to za kolega?" Jose: "Paquito de Riveira" |
|
Powrót do góry |
|
 |
soway Użytkownik


Dołączył: 03 Lip 2004 Posty: 36 Skąd: London
|
Wysłany: 08.07.2005 07:52:44 Temat postu: |
|
|
ja wsluchiwalem sie ostatnio w jazz (Wes Montgomery) dobrze gostek pocina na gitarce,troche odmiany ..choc dalej
HARDCORE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! _________________ www.myspace.com/malokaipax |
|
Powrót do góry |
|
 |
Andy W. Pismak

Dołączył: 24 Kwi 2004 Posty: 79 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09.07.2005 14:15:03 Temat postu: easy jazz |
|
|
o Soway'u ... (autocenzura)
wjechałeś mi w temat - jeśli chcesz się bardziej zainteresować to polecam moją wiedzę. nie było to złe zacząć słuchać jazzu poczynając od Wesa bo akurat on grał właśnie taki easy listening jazz. w sam 1 na wieczorny relaks...
pax |
|
Powrót do góry |
|
 |
grabosic Nowy


Dołączył: 05 Wrz 2005 Posty: 4
|
Wysłany: 05.09.2005 23:53:34 Temat postu: |
|
|
no saksofon to piękny instrument....na sprzęcie tego typu ostatnio wkręcił mnie Coltrane, konkretnie Giant Steps...fenomenalna płyta... _________________ To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 300 znaków... |
|
Powrót do góry |
|
 |
|