Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kayin Pismak


Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 119 Skąd: Radom
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A.O Pismak


Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 488 Skąd: Stettin
|
Wysłany: 03.05.2006 19:51:43 Temat postu: |
|
|
Christianity is about fighting evil not about love - to mnie rozbroiło...
Niestety jak sie trochę pokręci po zachodnich forach unblackowych to można spotkać kolesi co tak właśnie rozumują.
Smutne bo bez miłości jesteśmy nic nie mamy i marny nasz trud. _________________ Orthodox Industrial & spiritfilled headbanging! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kayin Pismak


Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 119 Skąd: Radom
|
Wysłany: 04.05.2006 11:19:10 Temat postu: |
|
|
A.O napisał: | Christianity is about fighting evil not about love - to mnie rozbroiło...
Niestety jak sie trochę pokręci po zachodnich forach unblackowych to można spotkać kolesi co tak właśnie rozumują.
Smutne bo bez miłości jesteśmy nic nie mamy i marny nasz trud. |
No tak, jednak jak się patrzy to Unblack na tym głównie się skupia...
Fight Against Evil!  _________________ Gdy usłyszałem jego głos na zawsze pragnę wielbić Go
błogosławiony zawsze bądź Panie mój
|
|
Powrót do góry |
|
 |
A.O Pismak


Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 488 Skąd: Stettin
|
Wysłany: 08.05.2006 16:21:17 Temat postu: |
|
|
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
1 Koryntian 13:1-2
;-> _________________ Orthodox Industrial & spiritfilled headbanging! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kayin Pismak


Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 119 Skąd: Radom
|
Wysłany: 12.05.2006 16:52:45 Temat postu: |
|
|
Powiedz to tym, którzy myślą tylko o miażdżeniu kozich głów...
A tak na poważnie, to właśne nie można podchodzić do tego zbyt serio. Jest to przedstawiony bardziej lub mniej zmyślony komiczny obraz prawdziwego unblack'owca mający może jedynie jakieś cząstkowe odniesienie do prawdy.  _________________ Gdy usłyszałem jego głos na zawsze pragnę wielbić Go
błogosławiony zawsze bądź Panie mój
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Izaak Użytkownik


Dołączył: 11 Lip 2004 Posty: 36 Skąd: wawa
|
Wysłany: 13.05.2006 12:20:44 Temat postu: |
|
|
mi sie podobaly w ktoryms z linkow kawalki o tekstach
o tworzeniu nowych slow przez dodanie -icide (_ emoticonicide _)
oraz o tym ze poetyckie teksty dostarczamy publicznosci przez ksiazeczki w plytach a nie przez mikrofon ;) |
|
Powrót do góry |
|
 |
StasiuX Moderator[Metal]
![<font color=gren>Moderator[Metal]</font> <font color=gren>Moderator[Metal]</font>](images/rank/6.gif)

Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 75 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 07.06.2006 16:23:04 Temat postu: |
|
|
Zawsze mialem zagadke z unblack metalem. W sumie metal jest moim ulubionym gatunkiem muzyki (w 80%, pozniej sa juz takie zespoly jak Hillsong, Delirious, Third Day...), ale co do czystosci przekazu to najgorzej wypadaja wlasnie zespoly grajace unblack i death metal. Nigdy nie potrafilem sie przebic przez Crimson Moonlight, Slethvalk, Lengsel itp. Jedynie toleruje Antestora i Mortification + pare innych. Zdecydowanie lepsze sa w przekazie zespoly grajace heavy, melodic, speed, thrash, progressive metal. Mozna lepiej zrozumiec teksty i mozna nawet sprobowac pomoc vokaliscie .
PS
Czy nie moznaby nazwac tego subforum jakos inaczej ? np. Chrzescijanski Metal albo White Metal ? Taka nazwa pasowalaby do wszystkich gatunkow Metalu .
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kayin Pismak


Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 119 Skąd: Radom
|
Wysłany: 07.06.2006 20:11:53 Temat postu: |
|
|
StasiuX napisał: | ale co do czystosci przekazu to najgorzej wypadaja wlasnie zespoly grajace unblack i death metal |
Masz na myśli, że nie są wg Ciebie jednoznaczne?
Wczytaj się dobrze. Zespoły które wymieniłeś (prócz nowego Slechtvalk'a) są tak samo chrześcijańskie jak Antestor czy Mortification .
Hmm... Pozatym chyba dobrze jest też czasem posłuchać troszkę trudniejszych tekstów, które możemy poddac także pod własną interpretację.
Cytat: |
Czy nie moznaby nazwac tego subforum jakos inaczej ? np. Chrzescijanski Metal albo White Metal ? Taka nazwa pasowalaby do wszystkich gatunkow Metalu .
|
Jestem ZA. "Chrześcijański Metal" brzmi dobrze. _________________ Gdy usłyszałem jego głos na zawsze pragnę wielbić Go
błogosławiony zawsze bądź Panie mój
|
|
Powrót do góry |
|
 |
StasiuX Moderator[Metal]
![<font color=gren>Moderator[Metal]</font> <font color=gren>Moderator[Metal]</font>](images/rank/6.gif)

Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 75 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 07.06.2006 21:54:51 Temat postu: |
|
|
Hmm... no w sumie nic im nie zarzucam, taka np. plyta Crimson Moolight - The Covenant Progress zostala wydana przez Riviel Records, a oni wydaja muzyke tylko z mocnym przeslaniem. Chodzi mi raczej o odczucia no i lubie troche rozumiec tekst. Antestor tez nie zawsze jest zrozumialy, ale sa tez wyjatki w ich tworczoci np. plyta Martyrium. Po prostu czasami muzyka nie wplywa na mnie pozytywnie i wtedy jej nie slucham .
Tak sie zastanawiam, bo napisales "prócz nowego Slechtvalk'a". Slechtvalk nie jest juz grupa chrzescijanska ? Chce niedlugo otworzyc strone na ktorej bede sprzedawal plyty uzywane lub nowe zespolow grajacych metal i wlasnie w ofercie mam juz 2 plyty zespolu Slechtvalk.
Trudniejsze teksty tez sa fajne, ale takie bardzo klarowne bardziej wymiataja . Ostatnio dorwalem CD P.K.Mitchell - All Hail The Power. Cala plyta to standardowe chrzescijanskie hymny przerobione na klasyczny metal. Calosc wymiata . Jesli chcesz moge podeslac jakis kawalek.
Pozdrawiam & GBY |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kayin Pismak


Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 119 Skąd: Radom
|
Wysłany: 08.06.2006 06:27:27 Temat postu: |
|
|
StasiuX napisał: | Po prostu czasami muzyka nie wplywa na mnie pozytywnie i wtedy jej nie slucham . |
Dobre podejście.
Cytat: | Tak sie zastanawiam, bo napisales "prócz nowego Slechtvalk'a". Slechtvalk nie jest juz grupa chrzescijanska ? |
Slechtvalk jest często uznawany za chrześcijański zespół z powodu swojej pierwszej płyty Falcony, która z czego mi wiadomo była osobistym wydaniem wokalisty. Slechtvalk ukształtował się przy drugim albumie - jeżeli chodzi o skład, muzyke, teksty. O ile w "The War That Plagues The land" można by się jakoś dopatrzeć chrześcijańskiego przesłania (np. In Paradisum) to już w na "At The Dawn Of War" nie zbyt... Generalnie wystarczy poczytać teksty. Slechtvalk nie jest chrześcijańskim zespołem, w żadnych stopniu nie podchodzącym pod unblack. _________________ Gdy usłyszałem jego głos na zawsze pragnę wielbić Go
błogosławiony zawsze bądź Panie mój
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|